wtorek, 29 marca 2011

Tapetowanie

Przed rozpoczęciem właściwego tapetowania mierzymy obwód  ścian i dzielimy przez szerokość tapety. Wynikiem tego działania będzie ilość pasów potrzebna do danego pomieszczenia. To dzielimy przez cztery, bo przeciętnie tyle pasów wychodzi z jednej rolki i już wiemy ile rolek tapety będzie nam potrzebne. Zawsze bierzemy jedna rolkę na zapas.  Mamy już trochę narzędzi z malowania ale i tak trzeba dokupić: szczotkę lub odpowiednią pacę do tapetowania, gąbkę, wąską gumową rolkę, metalową listwę do obcinania tapety, nóż tapicerski, najlepiej wąski z wymiennymi ostrzami, pion lub długą poziomicę (180-200cm).
         Rozróżniamy kilka rodzajów tapet w zależności od pomieszczenia w jakim chcemy ją położyć.                                                                                            Tapety tzw. Rauhfaser – do malowania,  mają szerokie zastosowanie oraz niską cenę za metr bieżący. Są głęboko tłoczone, z różnego typu wzorami dekoracyjnymi.
Tapety papierowe – mogą być jedno lub dwuwarstwowe. Większość nie ma gładkiej powierzchni, lecz strukturę. Są to tapety nie zmywalne i trochę ciężej się je kładzie.
Tapety winylowe – są odporne na wielokrotne zmywanie. Mają zastosowanie w łazienkach, przedpokojach, wszelkiego typu pomieszczeniach gdzie powierzchnie łatwo ulegają zabrudzeniu.
Tapety flizelinowe – są to tapety dwuwarstwowe; spodnią warstwę stanowi włóknina poliestrowa (flizelina), wierzchnia może być papierowa lub z tworzywa sztucznego.
          Przed przystąpieniem do tapetowania demontujemy listwy przypodłogowe, kontakty i przełączniki światła. Odpowiednio tniemy tapetę doliczając po 5 cm z każdej strony. Jeżeli mamy z wzorami, pasujemy odpowiednio wzór.
Trzeba też odpowiednio przygotować ściany, podobnie jak do malowania z tym, że ostatnią operacją będzie zagruntowanie klejem,  trochę rzadszym niż do tapetowania. Na każdym opakowaniu jest odpowiednia instrukcja. Najlepiej zacząć od rogu w pobliżu okna. Przykładając poziomicę lub pion rysujemy kreskę na ścianie w odległości połowy szerokości  tapety, dotyczy to wszystkich tapet których się nie maluje. Natomiast jeżeli mamy taką tapetę to wyznaczamy pion na szerokość pasa odliczając koło 1-1,5 cm, zależnie od tego  czy pomiędzy sąsiadującymi  ścianami na całej wysokości jest kąt prosty. Smarujemy klejem ścianę i tapetę składając ją od jednego końca do połowy długości  i tak samo z drugim końcem, potem znowu na pól. Są tapety które mają już fabrycznie naniesiony klej, wtedy smarujemy ją tylko wodą i składamy jak poprzednio. Po odczekaniu 3-5 min, żeby tapeta nasiąknęła klejem, rozkładamy pierwszą cześć  przykładając brzeg do  kreski pionowej i wygładzamy ją do rogu kontrolując czy nie gubimy pionu. To samo robimy z drugą częścią tapety.  Po przyklejeniu połowy czyli do rogu, poczynając od połowy wysokości przyklejamy drugą część zwracając uwagę żeby nie robiły się zmarszczki. Zazwyczaj robi się to przy podłodze albo przy suficie, wtedy  musimy przeciąć  tapetę w rogu i zrobić zakładkę którą wycinamy nożem lub nożyczkami.
Sprawdzamy czy nie ma pęcherzy powietrza .Jeżeli są to wyprowadzamy je na boki. Obcinamy nadmiar tapety nożem używając metalowej listwy. Przyklejamy teraz drugi pas łącząc wzory na tapetach.  Wygładzamy od środka do brzegów ,usuwając pęcherze i nadmiar kleju  na boki. Klej usuwamy wilgotną gąbką kontrolując czy nie robi nam się przerwa pomiędzy pasami. Tak samo postępujemy z następnymi pasami. W miejscach gdzie są kontakty i przełączniki przecinamy tapetę na krzyż, a po wyschnięciu wycinamy niepotrzebne kawałki.
Przy  ościeżnicach drzwi i okien nadmiar tapety wycinamy nożem przy użyciu metalowej listwy, przyciskając ja mocno do brzegu i odcinamy. Musimy pamiętać o częstym odłamywaniu końcówki   noża. Dla  trochę uzdolnionych osób nie powinno być to trudne.

niedziela, 27 marca 2011

malowanie ścian

Po przygotowaniu ścian przystępujemy do malowania. Bardzo ważnym czynnikiem jest dobór odpowiednich farb pod względem ścieralności, koloru, połysku. Są kolory ciepłe i zimne, sprawiające optyczne wrażenie powiększania lub pomniejszania malowanego pomieszczenia. Bardzo ważne jest przeznaczenie pomieszczenia i jego nasłonecznienie. W  zależności czy jest to pokój gościnny, sypialnia, czy też pokoje naszych pociech, dobieramy odpowiedni  kolor. Do salonu, sypialni, pokoju dziecinnego, przedpokoju, piwnicy lub garderoby zaleca się odporne na czyszczenie farby matowe. Natomiast do pomieszczeń o podwyższonej wilgotności farby które są odporne na ten czynnik.
Teraz napiszę trochę o kolorach. Kolor, którym pomalujesz będzie najważniejszy w Twoim wnętrzu. Wybierz więc kolor odpowiadający Twojej osobowości i dopasuj do przeznaczenia pomieszczenia ,mebli, zasłon i innych dodatków. Pamiętaj, że ciepłe kolory (oranże, czerwienie, żółcie) stworzą przytulny, ciepły, energetyzujący nastrój we wnętrzu. Wtedy pomieszczenie staje się przyjazne dla gości i podkreśla przytulną i miłą rodzinną atmosferę. Chłodne kolory natomiast odświeżają, uspokajają, relaksują, stwarzając wrażenie przestrzeni oraz podkreślają grę światła we wnętrzu pomieszczenia. Polecałbym również rozpatrzenie możliwości pomalowania jednej ściany w innym kolorze, bardziej kontrastującym z pozostałymi powierzchniami. Ja zajmę się bardziej sposobem i techniką malowania. Rozpoczynamy od obklejenia taśmą malarską wszystkich powierzchni gdzie zagraża nam niepotrzebne pomalowanie np. wszystkie kontakty, przełączniki światła, kanty framug drzwi i okien, oraz przyklejamy taśmę malarską (najlepiej niebieską) pomiędzy sufitem a ścianą od góry, tam gdzie kończy się malowany sufit. Zabezpieczamy meble i podłogę folią malarską. Odcinamy malując pędzlem powierzchnie w rogach ścian przy suficie i podłodze oraz koło kontaktów framug itp. Malowanie powierzchni rozpoczynamy od rogu przy oknie posuwając się w głąb pokoju i pamiętając, żeby malować całą ścianę bez przerwy. Malując uważamy, żeby nie pozostały ślady po rolce. Kolejno przechodzimy do następnych powierzchni, aż cały pokój zostanie pomalowany. W zależności od farby jaką zastosowaliśmy, jednokrotnego krycia ,czy inne, malujemy pokój jeszcze raz albo i nie. Czekamy jak farba trochę podeschnie i odklejamy taśmę maskująca tam gdzie była zastosowana.  

czwartek, 24 marca 2011

Przygotowanie scian do malowania.

Przygotowanie ścian do malowania pochłonie nam trochę czasu.  Dobre przygotowanie powierzchni to 3/4 sukcesu. Zaczynamy od oceny naszych ścian. Jeżeli  mamy na nich tapetę to trzeba ją usunąć. Jeżeli jest to tapeta winylowa (zmywalna), usuwany najpierw wierzchnia warstwę tapety, powinna ona zejść bez większego trudu,  potem używając  gąbki  lub pędzla ławkowca namaczamy ją wodą. Kiedy papier przyjmie kolor mokrego papieru, zeskrobujemy  ją szpachelką. Trzeba uważać żeby nie narobić dziur w tynku bo później będziemy musieli je zaszpachlować. Podobnie postępujemy przy tapetach papierowych. Jeżeli na ścianach mamy farby klejowe (takie też jeszcze się zdarzają ) też musimy ją zeskrobać najpierw nasączając ją wodą. Po usunięciu starej farby klejowej lub odprysków innej farby oraz  tapet  i wyschnięciu ścian,  używając papieru ściernego 40 -50 szlifujemy delikatnie ściany, żeby usunąć  drobne nierówności tynku i inne pozostałości po farbach czy tapetach. Teraz zmywamy ściany wodą z dodatkiem mydła malarskiego używając  pędzla ławkowca . Wszelkiego typu ubytki w tynku uzupełniamy gładzią  gipsową a przy większych  ubytkach wtapiamy siatkę zbrojeniową.  Po wyschnięciu szlifujemy drobnym papierem ściernym i pozbywamy się kurzu przecierając wilgotną szmatą. Tak przygotowane powierzchnie gruntujemy farbą gruntującą używając pędzla ławkowca i uważając żeby nie porobiły się zacieki. Po wyschnięciu ścian malujemy je farbą podkładową używając wałka o średnim włosiu. Tak przygotowane ściany po wyschnięciu nadają się do malowania.          

środa, 23 marca 2011

Malowanie sufitu


Mamy przygotowany ,wygładzony i zagruntowany sufit do malowania. Teraz wybieramy się do sklepu po zakup  farby , narzędzi i materiałów pomocniczych. Farbę na sufit kupujemy matową lub super matową ponieważ zmniejszy  to refleks  świetlny. Potrzebne będą następujące narzędzia i materiały:
- wałek malarski z długim włosem, szerokości najlepiej 25 cm
- kij teleskopowy
- kuweta z kratką , ja osobiście używam wiadra malarskiego które ma na ściankach progi do odsączania farby z wałka
- pędzel tzw. krzywek z długą rączką lub mały wałek posłuży nam do odcinania miejsc gdzie nie mamy dostępu dużym wałkiem
- taśma maskująca najlepsza jest profesjonalna koloru niebieskiego
- potrzebna będzie nam drabina możemy ją kupić lub pożyczyć od znajomych

Po zrobieniu zakupów, możemy przystąpić do malowania. Zabezpieczamy cała podłogę folią lub papierem o szerokości 1m ,meble które są w pokoju też trzeba zabezpieczyć folią.  Nalewamy farbę do wiadra czy kuwety pamiętając że musimy mieć miejsce na odsączenie wałka. Malowanie sufitu rozpoczynamy od odcinania kąta pomiędzy sufitem a ściana. Jeżeli pomiędzy ściana a sufitem mamy kąt prosty to odcinamy(malujemy) zaraz przy ścianie używając płaskiego pędzla z farbą. żeby nie pomalować ścian wcześniej obklejamy ją taśmą maskującą. Trochę więcej kłopotu nam przysporzy jeżeli pomiędzy ściana a sufitem mamy wykończenie pół okrągłe (zdarza się to często w starym budownictwie) w zależności od promienia  łuku przyklejamy taśmę maskującą na ścianie po  zakończeniu łuku. Najlepiej obkleić wszystkie ściany  żeby nie popełnić błędu, że po zakończeniu obklejania nie było dwóch wysokości od sufitu. Po odcięciu trudno dostępnych miejsc dla dużego wałka. Przed przystąpieniem do malowania musimy zaplanować czas na pomalowanie ponieważ sufit musimy malować bez dłuższej przerwy. Malowanie zaczynamy od okna pierwszą warstwę malujemy równolegle do okna, malujemy kwadratami 1m x1m,podczas malowania sprawdzamy czy na suficie nie pozostały kanty od wałka, jeżeli tak to rozprowadzamy je lekko dociskając wałek do sufitu. Po pierwszym malowaniu sprawdzamy czy sufit już wyschnął i zaczynamy go malować drugi raz, zmieniając kierunek malowania. Teraz będziemy malować prostopadle do okna, czyli tak jak wpada światło do pokoju,  tak malujemy cały sufit.  Zapomniałem wspomnieć że jeżeli w pokoju mamy dwa okna to malujemy od tego okna, które daje więcej światła.
Po drugim malowaniu i wyschnięciu sprawdzamy sufit czy nie pozostały na nim ślady po wałku. Jeżeli stwierdzimy że mamy źle pokryty sufit ,to musimy to zrobić jeszcze raz. Po wyschnięciu odklejamy taśmę maskującą i sufit jest gotowy.

wtorek, 22 marca 2011

Przygotowanie sufitu do malowania


Kupiliśmy mieszkanie lub po kilku latach mieszkania stwierdziliśmy ze trzeba odmalować sufity i ściany.  W pierwszej kolejności zajmiemy się sufitem wg starej zasady że remont zaczynamy zawsze od góry w dół. Musimy ocenić stan sufitu. Jeżeli został pomalowany farbą klejowa to musimy ja zeskrobać. Używając pędzla zwilżamy go woda i czekamy aż napęcznieje i usuwamy go szpachelka. Jeżeli sufit był pomalowany farba emulsyjna wystarczy go umyć woda z dodatkiem środka do mycia sufitów i ścian. Przy myciu sufitu należy zwrócić uwagę na to czy stara farba dobrze przylega do sufitu i nie odpada oraz czy nie ma na powierzchni tłustych plam i zacieków. Usuwamy je farbą izolującą Wszelkiego typu ubytki zadrapania po szpachelce należy uzupełnić białą gładzią szpachlową po wcześniejszym zagruntowaniu tych miejsc. Na większe ubytki używamy specjalnej taśmy i też szpachlujemy.  Po wyschnięciu przecieramy papierem ściernym odpylamy i cały sufit  gruntujemy w celu zwiększenia przyczepności i zmniejszenia chłonności. Teraz możemy przystąpić do malowania sufitu ,ale o tym w następnym artykule.